Do przecudownego Dworu Kaliszki położonego w Mazurskim urokliwym zakątku udał się z wizytą ekspert kulinarny WIP Hieronim Piotrowski

Z menu regionalnego wybrałem sielawę marynowaną w czerwonej cebuli, sałatka z jabłka, papryki, ogórek kiszony i rucoli oraz tatar z tuńczyka z mazurskimi malinami, świeżym ogórkiem imbirem marynowanym i dressingów oraz mango. Oba te dania  mango pobudziły mój  apetyt. Zupa rybna z krewetką, sandaczem, łososiem z pomidorami pelati i mlekiem kokosowym wynagrodziła trud podróży i pokazała, że menu autorskie szefowej kuchni to nie przelewki i ma ona niewątpliwie wielki talent. Pierogi z linem w sosie śmietanowym z porem i kurkami to potrawa moja numer jeden   i na pewno na nią warto wracać . Królik w sosie dijon z ziemniakami au gratin i szpinakiem z suszonymi pomidorami, to danie godne do starów na zawodach olimpijskich. Kartacze z mięsem wieprzowym na konfiturze cebulowej z kiszonym ogórkiem będą dla mnie  daniem niezapomnianym . Na deser przepyszny  tort bezowy i sernik cynamonowo -miodowy z konfiturą wiśniową, kawa oraz lampka zacnego wina oraz atmosfera i klimat  tego miejsca mogą sprawiają, że nie chce się go opuszczać.  Gorąco polecam.